hmm.. kiedyś statki mnie nie kręciły kompletnie.. Później spotykałam się z chłopakiem, dla którego wypad na jachty czy rejs po morzu to coś wspaniałego.. Po jego opowiadaniach nagle odkryłam, że uwielbiam oglądać okręty, statki, jachty.. Oglądać.. W ostatniej chwili zrezygnowałam z dwutygodniowego wypadu na mazury, bo stwierdziłam, że to jednak nie dla mnie.. Ale te widoki masztów.. żagli.. taaak.. to jest to co lubię.. Moim ulubionym miejscem stała się zatoka na Odrze, gdzie w równym rządku stoją motorówki.. hah.. ta pocztówka.. no sami się pewnie domyslacie ile radości mi sprawia :)


This entry was posted on 13:27 and is filed under , , . You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.

3 komentarze:

    buka pisze...

    patrzenie jest głupie. lepiej wejść na pokład i gdzieś popłynąć.

  1. ... on 20 sierpnia 2009 13:34  
  2. Kasia pisze...

    a mnie własnie bardziej relaksuje patrzenie ;D

  3. ... on 20 sierpnia 2009 13:34  
  4. justys1358 pisze...

    Ale fajowy widoczek:)

  5. ... on 25 sierpnia 2009 02:28