hmm. dojarka? Nie wiem jak się nazywają te dziewczynki po Polsku, a to mi najbardziej pasuje, tyle że.. no. sami wiecie :) Ogólnie takie dziewczynki mają po 11-12 lat, ubierają się tak kazdego dnia (jak pisze Palak to jest ok 6-8kg ciuchów) i taka praca jest chyba bardzo tam szanowana ze względu na trafycję i dziedzictwo. Hm. Postcrossing uczy.


This entry was posted on 11:37 and is filed under , . You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0 feed. You can leave a response, or trackback from your own site.

1 komentarze:

    Marta pisze...

    Jest boska :D

  1. ... on 1 października 2009 05:16