Po powrocie z wakacji, czekało na mnie w skrzynce dziewięć pocztówek :)
A tą wrzucam jako pierwszą, jako że najbardziej pasuje do mojego wakacyjnego nastroju! :)
Smaaakowity znaczek.. Zawsze miałam ochotę na takie ciasto z jagodami.. Serio.. u nas jest jakoś mniej popularne i mogę tylko oglądać jego zdjęcia i czytać o nim w książkach.. No cóż.. może kiedyś szczęście się do mnie usmiechnie i będzie mi dane spróbować takiego wypieku :)
I znowu "waflowa" kartka, z tym, że tym razem kartonik o wiele cieńszy. Ale i tak się podoba ;]
1 komentarze:
buka pisze...
mogę Ci upiec taki. albo podobny.
to jest jedno z najłatwiejszych ciast świata.